Przykładasz dużą wagę do tego, skąd pochodzi Twoja ulubiona kawa albo nowe ubranie? A czy równie dokładnie sprawdzasz miejsca w sieci, z których pobierasz e-booki i audiobooki? Między innymi przez takie porównania zachęcamy w naszej nowej kampanii edukacyjnej pokolenie Z do tego, by zawsze starannie wybierać źródła.
Źródło ma znaczenie
Tym razem o kwestiach związanych z legalnym korzystaniem z książek elektronicznych edukujemy poprzez obrazowe porównania. Przekaz wskazujący na znaczenie źródła w różnych dziedzinach życia odwołuje się do charakteru pokolenia Z, które ceni transparentność. Według raportów podczas zakupów liczą się dla nich m.in. kwestie związane z odpowiedzialnością społeczną, ekologią czy lokalnością. Przejawem tego może być np. dokładne sprawdzanie metek ubrań czy wybór owoców i warzyw z pobliskiego targu dlatego, że pochodzą one z lokalnej uprawy. Uważamy, że te dobre nawyki warto przenieść również na czytelnictwo, tym bardziej że cena dostępu do elektronicznych książek z legalnych źródeł porównywalna jest do kosztu kawy w kawiarni, a aż 77% młodych ludzi deklaruje, że swoje pieniądze najczęściej wydaje na kulturę, życie towarzyskie i subskrypcje.
Pomagasz w kradzieży?
Chcemy, żeby kupowanie i pobieranie książek u sprawdzonych dystrybutorów weszło w krew wszystkim czytelnikom. Co czwarty respondent V edycji Badania Czytelników przeprowadzonego w sieci przez portal LubimyCzytać.pl przyznał, że pobiera e-booki i audiobooki z nielegalnych źródeł. Dostrzegamy więc sporą potrzebę edukacji i promowania dobrych praktyk w tym zakresie.
Widząc w księgarni osobę pakującą do plecaka książki i uciekającą bez płacenia, raczej nikt nie ma wątpliwości, że to kradzież. Tymczasem w przypadku e-booków i audiobooków z nielegalnych źródeł sprawa już nie każdemu wydaje się tak oczywista W nowej kampanii edukujemy więc na temat legalnych źródeł książek elektronicznych oraz zgodnych z prawem sposobów korzystania z nich. Zachęcamy do śledzenia naszych mediów społecznościowych (Instagrama, TikToka i Facebooka), gdzie w najbliższych tygodniach będziemy także wyjaśniać, w jaki sposób e-booki są zabezpieczane i co wpływa na ich wartość
Za koncepcję i realizację tegorocznej kampanii odpowiada agencja kreatywnego marketingu Płodni.